Składniki:
Biszkopt:
- 6 dużych jaj
- 3/4 szklanki drobnego cukru
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Polewa czekoladowa:
- 250g masła
- 1 szklanka cukru
- 1/2 szklanki mleka
- 1 opakowanie cukru waniliowego (15g)
- 5 łyżek kakao
- 300g wiórków kokosowych
Dno prostokątnej formy 22x33cm wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia. Wylać równomiernie ciasto. Piec w temperaturze 180 stopni około 25 minut lub do tzw. suchego patyczka.
Po upieczeniu, piekarnik wyłączyć, uchylić drzwiczki i studzić biszkopt na kratce.
Polewa:
Wszystkie składniki podgrzewać w rondelku, ciągle mieszając, aż masło się rozpuści i masa będzie gładka (polewa nie powinna wyjść ani mocno gęsta, ani za rzadka).
Biszkopt pokroić na kwadratowe kawałki (około 30 sztuk). Maczać biszkopty w polewie za pomocą dwóch widelców. Obtaczać w wysypanych wiórkach kokosowych i odkładać na talerz.
Smacznego!
Cudowny pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPięknie podany przepis!
OdpowiedzUsuńwyglądają bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPowiem tyle- pyszne!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMniam, bardzo apetycznie wyglądają. <3
OdpowiedzUsuńMoje ulubione z dzieciństwa :)
UsuńTo trzeba spróbować a potem dawać opinie ja mówię smaczne polecam !!!
OdpowiedzUsuń