środa, 11 lutego 2015

Najlepszy przepis na ciasto do pizzy

Przepis na pyszną domową pizzę, nie tą prawdziwą włoską, ale taką która zachowuje włoski rozsądek i spełnia polskie wymagania :) Ciasto z mojego przepisu jest chrupkie, spód jest dość cienki, a brzegi puszyste. Do sosu pomidorowego wykorzystuje dobrej jakości pomidory z puszki lub passatę np, CIRIO lub VALFRUTTA, a w sezonie dojrzałych, pysznych pomidorów z własnego ogródka :) Nie gotuję sosu, dodaje około 3-4 łyżki pomidorów na spód, tak aby ciasto było równomiernie pokryte sosem, ale nie za dużo, by rozmoczyć pizzy. Ważna kwestia to dodatki. Należy zachować umiar w ich ilości na jedną pizzę. To powinna być pizza z dodatkami, a nie na odwrót. Ciasto powinno móc utrzymać ciężar dodatków, tak by nie łamało się lub nie opadało podczas jedzenia. Liczy się również umiar w rodzaju. Tak naprawdę najlepsze pizze opierają się na 3 dodatkach.
I na koniec pieczenie :) Aby uzyskać w domu najlepsze warunki do pieczenia pizzy, pieczmy ją w najwyższej temperaturze jaką mamy dostępną w piekarniku. Pizzę najlepiej umieścić trochę poniżej środkowej półki piekarnika, lub ewentualnie na środkowej. To zapewni nam najlepsze wypieczenie w warunkach domowych. Nie umieszczajmy pizzy na skrajnie górnej lub dolnej półce, bo albo przypalimy spód, albo dodatki.

Składniki na 2 blaszki pizzy o średnicy 29cm
  • 350g mąki pszennej tortowej
  • 30g drożdży
  • 275ml wody
  • 1 łyżeczka cukru
  • 3/4 łyżeczki soli
  • 2 łyżki oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego

Dodatkowo:
  • sos pomidorowy: 1 dobrej jakości puszka pomidorów krojonych lub 400ml passaty, odrobina oliwy z oliwek, szczypta soli, 1/2 łyżeczki oregano lub listki świeżej bazylii
  • mozzarella
  • ulubione dodatki (warzywa jak najcieniej pokrojone (aby puściły jak najmniej wody)
Drożdże wymieszać w wysokim kubku z ciepłą wodą, dodać cukier i 2 płaskie łyżki mąki. Odstawić na około 15 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Mąkę przesiać do miski, dodać sól, rozczyn drożdży, oliwę. Wyrabiać ciasto przez min 15 minut. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na około 1 do 1 i 1/2 godziny, aż podwoi swoją objętość. Ciasto wstrząsnąć, przykryć, aby nie wyschło i wstawić do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc (ciasto wyjęte z lodówki jest bardziej elastyczne i lepiej się rozklepuje, pizzę można również robić od razu bez przechowywania w lodówce).

Na 20-30 minut przed pieczeniem, rozgrzać piekarnik na maksymalną temperaturę.

Blaszki posmarować olejem- dobrze natłuścić brzegi.

Wyrośnięte ciasto podzielić na 2 części, każdą część rozpłaszczyć na blacie obsypanym mąką, przerzucić na dłoń, przerzucać z jednej na drugą, pozbywając się nadmiaru mąki i powiększając średnicę placka. Wyłożyć na blaszkę, dłonią wyrównać ciasto, a opuszkami palców wycisnąć brzegi pizzy. Rozsmarować sos pomidorowy, ułożyć listki świeżej bazylii, rozsypać ser i wyrównać, lekko docisnąć ser przy brzegach pizzy. Ułożyć resztę składników. Piec przez około 8-12 minut, aż brzegi będą wyraźnie zarumienione, a ser będzie miał ciemno brązowe plamy.

Smacznego! 


 

piątek, 19 grudnia 2014

Pralinki kokosowe z migdałami

Proste rzeczy cieszą najbardziej :) Idealne na prezent trufle z białej czekolady.

Składniki (18-20 sztuk):

  • 200g serka mascarpone 
  • 200g białej czekolady 
  • 60g miękkiego masła 
  • 1-2 łyżki likieru kokosowego, malibu lub amaretto 
  • 20 blanszowanych migdałów
  • wiórki kokosowe do obtoczenia 

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Czekoladę roztopić. Ser mascarpone krótko rozmiksować mikserem. Dodać ostudzoną, ale lekko ciepłą czekoladę, na koniec dodać  alkohol. Całość zmiksować przez 2-3 minuty z miękkim masłem i odstawić do lodówki do zastygnięcia.
Nabierać łyżeczką gęstą masę czekoladową, do środka włożyć migdał i formować dłońmi kulki (palce najlepiej moczyć w miseczce z zimną wodą), Obtoczyć w wiórkach kokosowych.Ułożyć na talerzu i wstawić do lodówki, schłodzić kilka godzin w lodówce. Najlepiej przechowywać w lodówce.

Smacznego! 



poniedziałek, 17 listopada 2014

Sernik dyniowy

Sernik dyniowy, sernik idealny! :) Przepis na pyszny sernik na orzechowym spodzie, z gładką i nieco mazistą masą serowo-dyniową, wykończony kremem z białej czekolady. Wszystkie warstwy tworzą idealnie zbalansowaną całość, a  nieco kontrowersyjny dodatek z dyni z pewnością miło Was zaskoczy :) 

Spód:
  • 180g ciasteczek owsianych
  • 50g orzechów laskowych, włoskich lub migdałów
  • 1 łyżka masła
  • 3 łyżki masła orzechowego
  • 50g czekolady mlecznej z orzechami lub mlecznej
Masa serowa:
  • 750g sera twarogowego tłustego trzykrotnie zmielonego *
  • 250g serka mascarpone
  • 425g puree z dyni **
  • 1 szklanka cukru (200g)
  • 80ml śmietanki kremówki 30% lub 36% (najlepiej gęstej)
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 3 jajka
  • 3 żółtka
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/2 łyżeczki imbiru
  • szczypta gałki muszkatołowej świeżo tartej

Polewa z białej czekolady:
  • 100ml śmietanki kremówki 30% lub 36%
  • 100g białej czekolady

*Do masy serowej można użyć sera twarogowego tłustego lub półtłustego z dodatkiem mascarpone lub zmielonego serka np. President lub serka typu cream cheese np. Twój Smak . Ważne, aby ser był odpowiednio tłusty, czym tłuściejszy ser, tym sernik smaczniejszy :)

**Dynię umyć i pokroić na większe części, usunąć pestki, zawinąć w folię aluminiową. Położyć na blaszce skórką do dołu i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. Piec przez około 60 minut, lub do czasu aż dynia będzie miękka . Łyżką wydrążyć miąższ z upieczonej dyni i zmiksować ją blenderem na gładkie purée. Jeśli purée będzie rzadkie należy pozostawić je na sicie do odsączenia przez minimum 30 minut. Odmierzyć potrzebną ilość, pozostałe purée można przechowywać w lodówce przez 2-3 dni, zamrozić lub poddać tyndalizacji, czyli wielokrotnej pasteryzacji.

Wszystkie składniki na sernik należy ocieplić do temperatury pokojowej.

Tortownicę z odpinaną obręczą o średnicy 23 cm - 24 cm, wysmarować masłem, dno wyłożyć papierem do pieczenia, wypuszczonym na zewnątrz tortownicy.

Piekarnik rozgrzać do 175 stopni (grzałka góra-dół, bez termoobiegu)

Spód: Do rondelka włożyć masło, masło orzechowe i czekoladę, podgrzewać na małym ogniu mieszając, aż wszystkie składniki się rozpuszczą. Ciasteczka i orzechy umieścić w malakserze, dodać płynną masę i całość zmiksować do otrzymania sypkiej i mokrej masy. Wyłożyć nią dno tortownicy, wyrównać i mocno docisnąć dłonią. Wstawić do lodówki na czas przygotowania masy serowej.

Wszystkie składniki na masę serową umieścić w misie miksera i miksować na średnich obrotach, aż masa będzie gładka i jednolita- niezadługo (około 2-3 minuty).

Masę wylać do przygotowany spód, wstawić do środkowej części piekarnika, nagrzanego do 175 stopni. Piec przez 15 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 120 stopni i piec przez kolejne 90 minut, do czasu aż masa serowa stężeje (środek może pozostać nieco luźniejszy, musi być zwarty, a konsystencją nieco przypominać galaretkę).

Gdy sernik będzie gotowy wyłączyć piekarnik, studzić na kratce przy uchylonych drzwiach piekarnika przez około 15 minut, a następnie wyjąć i całkowicie wystudzony, wstawić do lodówki na całą noc.

Polewa: Do rondelka wlać kremówkę, doprowadzić do wrzenia, zestawić z palnika. Dodać białą czekoladę, odstawić. Po chwili wymieszać, aż masa będzie jednolita. Wystudzić, wstawić na noc do lodówki.

Następnego dnia masę z białej czekolady zmiksować na najwyższych obrotach miksera do momentu otrzymania gęstego kremu. Krem wyłożyć na sernik. 

Smacznego!  



środa, 15 października 2014

Placki dyniowe, czy pacakes z dynią!?

Jako miłośniczka placków, muszę przyznać, że placki dyniowe, a może po prostu pankejki skradły moje serce :) Są puszyste, lekkie i bardzo proste w przygotowaniu. Jedyną rzeczą, która może się wydawać, że sprawi trudność, może być przygotowanie purée z dyni.. Nic bardziej mylnego! Wystarczy ją upiec, zmiksować i wykorzystać jak najlepiej np. do placuszków, ciast, deserów lub innych potraw :) 
 
Składniki:
  • 1 i 1/4 szklanki mąki pszennej 
  • 2 łyżki drobnego cukru 
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej 
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia 
  • 1/3 łyżeczki cynamonu
  • 1/3 łyżeczki imbiru 
  • szczypta świeżo startej gałki muszkatołowej 
  • 1/2 łyżeczka soli 
  • 1 szklanka mleka 
  • 6 łyżek purée z dyni*
  • 2 łyżki rozpuszczonego mleka 
  • 1 jajko 

*do przyrządzenia purée wykorzystałam dynię hokkaido, której miąższ jest bardziej słodki, a kolor bardziej intensywny niż w dyni zwyczajnej: około 2,5 kg dyni umyć i pokroić na większe części, usunąć pestki, zawinąć w folię aluminiową. Położyć na blaszce skórką do dołu i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. Piec przez około 60 minut, lub do czasu aż dynia będzie miękka . Łyżką wydrążyć miąższ z upieczonej dyni i zmiksować ją blenderem na gładkie purée. Jeśli purée będzie rzadkie należy pozostawić je na sicie do odsączenia przez minimum 30 minut. Odmierzyć potrzebną ilość, pozostałe purée można przechowywać w lodówce przez 2-3 dni, zamrozić lub poddać tyndalizacji, czyli wielokrotnej pasteryzacji.

W jednej misce wymieszać przesianą mąkę, proszek do pieczenia, sodę, przyprawy, cukier i sól, czyli wszystkie suche składniki. W drugiej roztrzepać jajko z purée z dyni oraz mlekiem i roztopionym masłem. Wszystko dokładnie wymieszać do połączenia się składników na gładką i jednolitą masę.
Rozgrzać patelnię z nieprzywierającą powłoką i posmarować ją olejem. Nakładać po 1 pełnej łyżce ciasta zachowując odstępy. Wyrównać powierzchnię nałożonego ciasta.


Placki smażyć na niezbyt dużym ogniu, do czasu aż urosną i będą ładnie zrumienione przez około 2-3 minuty z każdej strony. Przed smażeniem następnej partii patelnię wyczyścić ręcznikiem papierowym. 


Placki podawać z kawałkami masła, prażonymi orzechami włoskimi lub pecan, miodem lub syropem klonowym. 


Smacznego!  


wtorek, 26 sierpnia 2014

Szarlotka z bezą

Uwielbiam szarlotkę! Jeśli chodzi o mnie to nie ma lepszego jesienną porę. Tym razem przedstawiam przepis na szarlotkę nieco bardziej wykwitną z chrupiącą z wierzchu bezą, nieco miękką w środku. Uwielbiam ją za kruchy, maślany w smaku spód, i połączenie kwaśnych jabłek z obłędnie słodką bezą. W moim przepisie na prażone jabłka wykorzystuję ulubione antonówki, smażę je z dodatkiem masła oraz przyprawiam je nie tylko cynamonem, ale także odrobiną gałki muszkatołowej. Sposób ten niegdyś podpatrzyłam na amerykańskim portalu, gdzie wypowiadały się kobiety specjalizujące się w pieczeniu amerykańskiej szarlotki. Polecam! :) 
  
Składniki:
  • 3 pełne szklanki mąki pszennej (420g)
  • 200g masła 
  • 25g smalcu 
  • 5 łyżek cukru 
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia 
  • 5 żółtek (białka zatrzymać na bezę) 









Jabłka prażone:
  • 2kg jabłek (antonówka lub szara reneta) 
  • 25g masła 
  • 2 łyżeczki cynamonu 
  • 1 opakowanie cukru waniliowego (16g)
  • 1/2 szklanki cukru (lub do smaku)
  • 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej 

Beza:
  • 5 białek 
  • 250g cukru 
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej 

Jabłka prażone: jabłka obrać, pokroić na ćwiartki, wyciąć gniazda nasienne, pokroić na około 2cm kawałki. W dużym garnku lub patelni o dużej średnicy rozpuścić masło, wrzucić jabłka, dodać cynamon, cukier wanilinowy, cukier. Smażyć na większym ogniu przez około 10 minut, mieszając od czasu do czasu, aż jabłka zmiękną, ale pozostaną jeszcze w kawałkach. Zdjąć z ognia. Odstawić.*

Spód: Mąkę przesiać, dodać proszek do pieczenia, cukier, pokrojone w kosteczkę zimne masło oraz smalec i wszystko posiekać dokładnie nożem na drobne kawałeczki. Dodać żółtka i szybko zagnieść ciasto łącząc składniki w kulę.** Zawinąć w folię i włożyć na 30 minut do lodówki.

Piekarnik nagrzać do 175 stopni C (grzałka góra i dół - bez termoobiegu).

Prostokątną blachę o wymiarach 24 x 34 cm wysmarować tłuszczem, wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto rozwałkować na posypanym mąką blacie, przełożyć do formy i wykleić równo formę, spód podziurkować widelcem. Piec przez 20 minut, aż ciasto się lekko zarumieni. 

W między czasie przygotować bezę:  Białka ubić mikserem na sztywną pianę. Następnie dodawać stopniowo, po łyżce cukier cały czas ubijając. Ubijać długo, aż do wtłoczenia całego cukru, aż piana będzie sztywna i lśniąca. Pod koniec dodać mąkę ziemniaczaną (najlepiej przesiać), całość połączyć.
Na spód wyłożyć równomiernie jabłka, wyłożyć pianę z białek, tak aby nie dotykała brzegów formy i wyrównać (łyżką porobić fale- opcjonalnie) Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec przez 15 minut w temperaturze 175 stopni C, a następnie zmniejszyć temperaturę do 120 stopni C i piec ciasto przez kolejne 25 minut. Uwaga: przed upływem czasu można sprawić bezę, jeśli jest nadal miękką lub jeśli lubimy bezę bardziej wysuszoną należy wydłużyć czas pieczenia o kolejne 5 do 10 minut. 


Smacznego!

*tak przygotowane jabłka można również poddać pasteryzacji i przechowywać przez zimę :) 
**w razie potrzeby dodać 1 - 2 łyżki zimnej wody, aby składniki ciasta się połączyły



piątek, 22 sierpnia 2014

Spaghetti z tuńczykiem w sosie pomidorowym

Pomysł na proste i szybkie danie, czyli makaron z tuńczykiem w sosie pomidorowym, we Włoszech znane jako spaghetti al tonno.  W mojej wersji z dodatkiem czarnych oliwek i mieszanką świeżych ziół: natki pietruszki i tymianku. Często do tego makaronu dodaję odrobinę świeżej papryczki chili, którą podsmażam z czosnkiem, czasem także dodaję kapary zamiast oliwek. Jako miłośniczka dań z makaronem polecam wszystkim! :) 


Składniki (2 porcje):
  • 180g makaronu spaghetti 
  • 1 puszka pomidorów krojonych bez skórki w sosie pomidorowym lub 750g świeżych, dojrzałych pomidorów   ( w sezonie używam zawsze świeżych)
  • 1 mała cebula 
  • 2 małe ząbki czosnku 
  • 1 puszka tuńczyka w kawałkach w oliwie 
  • 8 czarnych oliwek, przekrojonych na pół 
  • 6 filecików z anchois w oleju (1 łyżkę oliwy zatrzymać do sosu)
  • 2 łyżki oliwy z oliwek 
  • świeża natka pietruszki  (opcjonalnie)
  • świeży tymianek 
  • sól morska 
  • pieprz czarny świeżo zmielony 
Dodatkowo:
  • tarty ser Grana Padano lub Parmigiano Reggiano

Jeśli używamy świeżych pomidorów: skórkę naciąć na krzyż, zalać gorącą wodą i odstawić na chwilę, aby się sparzyła. Zdjąć dokładnie skórkę, usunąć gniazda i pestki. Miąższ pomidora pokroić w kostkę, odłożyć.

Cebulę pokroić w małe piórka. Czosnek drobno posiekać. Natkę pietruszki i tymianek posiekać. 

Makaron ugotować al dente w osolonej wodzie.

Rozgrzać patelnię z 2 łyżkami oliwy i 1 łyżką oliwy z zalewy anchois,. Dodać cebulę i smażyć na wolnym ogniu, aż będzie miękka i lekko zeszklona, dodać czosnek, całość smażyć kolejną minutę. Dodać fileciki anchois chwilę razem podsmażyć. Dodać pokrojone pomidory lub pomidory z puszki wraz z sosem pomidorowym. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Gotować, aż sos lekko odparuje i zgęstnieje.  Do sosu dodać tuńczyka, po chwili oliwki, chwilę podusić. W razie potrzeby doprawić solą i pieprzem. Wymieszać z makaronem, od razu podawać. Posypać parmezanem i udekorować świeżym tymiankiem. 

Smacznego! 





środa, 13 sierpnia 2014

Czarny makaron z krewetkami

Przepis na moje ulubione krewetki, które zazwyczaj marynuję w sposób podany niżej i zajadam się nimi wraz ze świeżą bagietką. Tym razem dodałam do nich czarny makaron barwiony barwnikiem pozyskiwanym z kałamarnicy lub mątwy. Jest to danie idealne dla osób uwielbiających owoce morza, miłośników kuchni włoskiej oraz dla każdego kto szuka pomysłu na szybkie i efektowne danie :) Polecam! 


Składniki (4 porcje):
  • 250g czarnego makaronu 
  • 250g krewetek tygrysich
  • 3 łyżki oliwy z oliwek extra vergine*
  • 2 łyżki masła 
  • 3 ząbki czosnku 
  • 1/2 świeżej papryczki chili (lub do smaku) 
  • 1 limonka 
  • pęczek natki pietruszki 
  • sól morska 
  •  pieprz czarny świeżo mielony
*po wymieszaniu makaronu z krewetkami, można polać makaron dodatkową porcją oliwy z oliwek
 

Krewetki rozmrozić, dokładnie osuszyć. Przełożyć do miseczki, dodać oliwę, posiekany czosnek i pokrojone w plasterki chili. Całość skropić sokiem wyciśniętym z połowy limonki (resztę zachować do podania), posolić, zafoliować i odstawić na 30minut do lodówki lub od razu przygotować.

Makaron ugotować al dente w osolonej wodzie.

Na patelni roztopić masło, włożyć krewetki wraz z marynatą, smażyć przez około 2 minuty z każdej strony, aż krewetki zmienią kolor i będą miękkie. Doprawić świeżo zmielonym czarnym pieprzem, dosolić w razie potrzeby. Dodać natkę pietruszki i wymieszać.
Dodać odcedzony makaron i wymieszać. Udekorować z kawałkami limonki, listkami pietruszki lub bazylii .

Smacznego!